Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Powstanie styczniowe musiało upaść, ponieważ najliczniejsza część społeczności narodowej nie identyfikowała się z nim. Był to zasłużony, choć tragiczny w skutkach odwet historii za wielowiekowe
niewolnictwo, za szerzenie ciemnoty, wyzysk, hańbę i cierpienie ludu.
Myśl tę wyraził pisarz poprzez ukazanie postaci chłopa-nędzarza, który zwabiony nadzieją nieoczekiwanej zdobyczy skrada się pod osłoną nadciągającej nocy i zupełnie nie wiedząc, jak wielkie zło moralne niesie jego czyn, ograbia ciało Szymona Winrycha z wszystkiego, co przedstawiało na nim nawet najbardziej mizerną wartość. Żeromski przedstawia ową scenę grabieży beznamiętnie, z absolutnym obiektywizmem, nie ma w tym obrazie ani jednego słowa, w którym by się błąkał choćby cień potępienia. Ów chłop jest taki, jakim go ukształtowały historyczne warunki, wielowiekowa niewola, pańszczyźniana nędza i ciemnota celowo pielęgnowana przez jego panów i patronów.

Sprawą najbardziej bolesną dla autora opowiadania nie była wcale sama klęska powstańców, nosicieli idei wolności narodowej i społecznej. To, co męczyło go najbardziej, to niegotowość, niedojrzałość duchowa oraz nieświadomość polityczna znacznej części społeczeństwa polskiego, do której idee powstańców po prostu nie przemówiły. Przykładem takiej postawy jest właśnie postać chłopa. Jego czyny można ocenić w kategoriach nieświadomej, niezaplanowanej zemsty za lata wyzysku i poniżenia.

Także w kilku innych tekstach Żeromskiego (na przykład w Wiernej rzece czy Echach leśnych) możemy odnaleźć motyw wrogości chłopów wobec powstańców. Chłopi właśnie, (choć nie tylko oni), tkwią we wspominanej już nieświadomości duchowej i politycznej. Przejawiają również niedojrzałość ideową, nakazującą im chwytać niedobitych powstańców, przyjmować za to od zaborcy medale, a także – jak w tekście Rozdzióbią nas kruki, wrony… – obdzierać zabitych powstańców z resztek mienia.

Warto również przyjrzeć się innej kwestii. Szczególnie wymowne jest w opowiadaniu stwierdzenie narratora:
Do jednej z tych dziur zaciągnął włościanin (…) trupa powstańca (…)
Została tu przedstawiona gorzka, tragiczna wręcz ironia. Oto jak polski włościanin taktuje zwłoki powstańca, który walczył o wolność podbitego narodu. Ale przecież jaki był stosunek chłopa do żywych, taki jest do umarłych. Zwłoki człowieka i konia traktuje chłop jednakowo, z absolutną obojętnością. W tym samym stopniu były mu bowiem przydatne: zwłoki powstańca obdarł z ubrania, zwłoki konia – ze skóry. Dlatego też pogrzebał je we wspólnym dole.

Zwróćmy również uwagę na następujący fragment:
Tak bez wiedzy i woli zemściwszy się za tylowieczne niewolnictwo, za szerzenie ciemnoty, za wyzysk, za hańbę i za cierpienie ludu, szedł ku domowi z odkrytą głową i modlitwą na ustach. Dziwnie rzewna radość wstępowała do jego duszy i ubierała mu cały widnokrąg, cały zakres umysłowego objęcia, całą ziemię barwami cudnie pięknymi. Głęboko, prawdziwie z całej duszy wielbił Boga za to, że w bezgranicznym miłosierdziu swoim zesłał mu tyle żelastwa i rzemienia.
Widzimy, że narrator ocenia działanie chłopa w kategoriach nieświadomej zemsty za lata ucisku i poniżenia. Włościanin nie orientował się zupełnie w sprawach narodowych, nie rozumiał, mało tego, nawet nie próbował zrozumieć sensu walki powstańczej.

Trudno jest też określić intencję i cel modlitwy chłopa nad ciałem Winrycha. Czytamy:
Stanąwszy wreszcie nad zwłokami Winrycha, począł kiwać głową i wzdychać – potem ukląkł na ziemi, zdjął kaszkiet, przeżegnał się i zmówił głośno pacierz.
Czy to pacierz za duszę zmarłego, czy prośba o wybaczenie zamierzonego czynu, a może modlitwa dziękczynna? Lecz tylko na chwilę tłumi ona grabieżcze żądze chłopa, skoro natychmiast po zakończeniu pacierza, już z błyskiem pożądliwości w oczach, rzucił się do spełnienia odrażającego procederu, rozpoczynając go od przeszukania kieszeni. Modlitwa ta jest groteskowa, jednak w taki właśnie sposób chłop reaguje na śmierć powstańca.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Rozdzióbią nas kruki, wrony... – streszczenie
2  Symbolika tytułu „Rozdziobią nas kruki, wrony…”
3  Czas i miejsce akcji